- autor: Admin, 2011-11-20 16:11
-
W ostatnim tegorocznym meczu o mistrzostwo III ligi Pogoń Barlinek pokonała Gryfa 2009 Tczew 5:1 (2:0) bramki dla zwycięzców zdobyli T. Bejuk 2 (17 i 46min), K. Sikora 1min, R. Świtaj 68min i A. Popiołek 90+2min, dla pokonanych P. Tutkowski 47min. Tym meczem piłkarze Pogoni udowodnili, że potrafią grać w piłkę. Wielka szkoda, że forma przyszła na koniec ligowych zmagań. Gdyby nasi zawodnicy zagrali podobnie w październiku dorobek punktowy byłby znacznie większy. Dobra gra zespołu z Barlinka przypadła do gustu kibicom, którzy pod koniec meczu skandowali ”Takiej Pogoni Chcemy”, my również nie mamy nic przeciwko temu, aby Pogoń wiosną 2012 roku grała tak jak podczas ostatnich trzech ligowych spotkań.
Już pierwsza akcja meczu przyniosła sukces gospodarzom Świtaj dośrodkował w pole karne do Sikory, który strzałem z półobrotu zdobył gola. Pięć minut później ponownie Sikora mógł się pisać na listę strzelców, ale minimalnie chybił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Protasewicza. W 17min było już jednak 2:0 po klasycznej kontrze, który wykończył Bejuk strzałem z pierwszej piłki po dośrodkowaniu Sikory. Po zdobyciu dwubramkowego prowadzenie zespół z Barlinka niepotrzebnie oddał inicjatywę gościom, którzy trzykrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Tomczaka, ale Meler, Tutkowski i Nowaczyk nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego bramkarza gospodarzy.
Druga część gry zaczęła się podobnie od pierwszej czyli od bramki dla Pogoni, którą zdobył Bejuk, który otrzymał podanie w pole karne od Świercza i po wymanewrowaniu dwóch obrońców Gryfa strzelił nie do obrony. Chwila dekoncentracji po zdobyciu bramki przyniosła gola przyjezdnym. Tutkowski wykorzystał niefrasobliwość obrońców gospodarzy i z 5m skierował futbolówkę do bramki. Zespół z Barlinka nie zraził się jednak stratą gola i nadal atakował bramkę gości. W 54min bliski szczęścia był Sikora, który minął w polu karnym bramkarza lecz uderzył z ostrego kata w długi róg tuz obok bramki. W 68min Bejuk strzelił z linii pola karnego, golkiper z Tczewa odbił piłkę przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Świtaj efektowną „podcinką” umieszczając piłkę w siatce. Szansę zmniejszenia rozmiaru porażki miał pod koniec meczu wprowadzony chwile wcześniej Zittrich jednak minimalnie chybił z 15m, a po chwili jego lob na raty obronił Tomczak. Wynik spotkania ustalili młodzi bracia Popiołkowie. Młodszy Daniel dośrodkował do starszego rok brata Adriana, który precyzyjnym strzałem z pierwszej piłki z 18m zupełnie zaskoczył bramkarza Gryfa.
Zobacz foto z meczu kliknij tutaj
Informacje o kadrze Pogoń Barlinek
1. Daniel Tomczak
2. Hubert Olszak
3. Robert Gaca
4. Maciej Kubiak
5. Bartosz Kubiak
6. Michał Świercz 67" Wojciech Antczak
7. Kacper Stukonis
8. Rafał Świtaj (1 asysta)
9. Michał Protasewicz 78" Adrian Popiołek
10. Krzysztof Sikora (1 asysta) 81" Daniel Popiołek (1 asysta)
11. Tomasz Bejuk (1 asysta)
Oceny zawodników »