- autor: Admin, 2013-03-29 23:24
-
Nie udała się ligowa inauguracja wiosennych rozgrywek ligowych w wykonaniu piłkarzy Pogoni Barlinek. Nasz zespół uległ w Gdyni miejscowemu Bałtykowi 1:4 (0:1). Bramki dla zwycięzców zdobyli Michał Drzymała 2 ( 5 i 51 min - rzut karny), Krzysztof Bułka 48min, oraz Karol Szostek 53min. Honorowego gola dla drużyny z Barlinka zdobył Kordian Ziajka w 81min. Porażka bardzo bolesna, gdyż Pogoń szczególnie w pierwszej połowie rozegrała dobre zawody i gdyby Ziajka z Bejukiem mieli lepiej nastawione celowniki podopieczni trenera Tomasza Nowickiego mogli schodzić na przerwę w dobrych humorach. Niestety zupełna dekoncentracja na początku drugiej połowy i strata aż trzech bramek w ciągu ośmiu minut zupełnie odmieniła losu pojedynku toczonego w śnieżnej zadymie.
Mecz rozpoczął się bardzo źle dla gości, którzy już w 5min przegrywali 0:1. Z lewej strony boiska w pole karne dośrodkował Bułka, a próbujący wybić piłkę B. Kubiak skiksował i zmusił do interwencji Wolarka, który wybił piłkę pod nogi nadbiegającego Drzymały a ten nie zmarnował okazji. Zespół z Barlinka nie załamał się utratą gola i od 20min meczu osiągnął zdecydowaną przewagę stwarzając sobie trzy stuprocentowe okazje do zdobycia bramki. Sytuacji sam na sam z bramkarzem Bałtyku nie wykorzystał Ziajka, chwile później Bejuk po ograniu Piekarskiego strzelił minimalnie obok słupka, w końcu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową z 7m uderzał Ziajka lecz piłka zamiast do bramki trafiła w obrońce gospodarzy i poszybowała nad bramką.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się tuż po przerwie. Niestety spory udział w utracie goli ma bramkarz Pogoni. Najpierw Bułka "wrzucił piłkę za kołnierz" golkiperowi z Barlinka, chwile później Wolarek sfaulował w polu karnym piłkarza Bałtyku i arbiter bez wahania podyktował rzut karny skutecznie wykonany przez Drzymałe. Czwarty gol dla zespołu z Gdyni padł po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i krótkim piąstkowaniu bramkarza wprost pod nogi Szostka, który ze spokojem umieścił futbolówkę w siatce. Szybko stracone trzy bramki zupełnie podcięły skrzydła ekipie z Barlinka. Gospodarze mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji. Pogoń grała jednak do końca i po przerwie spowodowanej odśnieżaniem niewidocznych linii zdobyła gola honorowego po uderzeniu Ziajki z 20 metrów.
Zespół z Barlinka pozostawił w Gdyni po sobie dobre wrażenie, ale niestety też i punkty. Piłka nożna to inna dyscyplina sportowa niż łyżwiarstwo figurowe gdzie za dobre wrażenie artystyczne przyznaje się punkty. W futbolu takiej punktacji niestety nie ma.
Zobacz bramki z meczu kliknij tutaj
1. Maciej Wolarek
2. Paweł Magryta
3. Patryk Bil 57" Łukasz Gieniec
4. Maciej Kubiak
5. Bartosz Kubiak
6. Kordian Ziajka
7. Kacper Stukonis
8. Rafał Świtaj
9. Damian Odachowski 88" Przemysław Kochan
10. Michał Świercz
11. Tomasz Bejuk
Oceny zawodników »