- autor: Admin, 2010-04-26 00:23
-
Pogoń Barlinek po dramatycznym meczu wygrała na trudnym terenie w Kamieniu Pom z miejscowym Gryfem 1:0 (0:0) i umocniła się na fotelu lidera. Zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry po indywidualnej akcji zdobył Arkadiusz Piasecki. Na spotkanie do Kamienia przyjechała ok. 40 osobowa grupa kibiców z Barlinka, która przez cały mecz dopingowała swój zespół i być może ten doping pomógł Pogoni w odniesieniu jakże cennego zwycięstwa. Za pośrednictwem naszej strony szefowie Fan Clubu Pogoni Barlinek pragną serdecznie podziękować Panom Grzegorzowi Kopaczewskiemu i Mariuszowi Maciejewskiemu za otrzymaną pomoc przy organizacji wyjazdu.
Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć tragicznie zmarłych w katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem. W pierwszej połowie trwała zażarta walka o każdą piłkę. Sytuacji bramkowych było jednak niewiele. W 6min błąd popełnił bramkarz gości Kaczmarczyk wypuszczając piłkę z rąk. Prezentu nie wykorzystali gospodarze posyłając piłkę nad bramką. W 18min golkiper Pogoni zrehabilitował się uruchamiając dalekim wykopem Malinowskiego, który uderzył w pełnym biegu, jednak znakomitą interwencją popisał się Kulda wybijając piłkę na rzut rożny. Po tej akcji niewiele się działo po obu stronach boiska. Na bramkę gości strzelał Kasztelan, odpowiedział Świtaj lecz oba strzały były niecelne.
Po przerwie w zespole gości na boisku pojawił się Piasecki, który był wniósł sporo ożywienia w akacjach ofensywnych. W 49min jego indywidualny rajd zakończył się minimalnie niecelnym strzałem. Cztery minuty później Piasecki uderzył z narożnika pola karnego w długi róg trafiając w słupek. W 58min Suchowera dośrodkował z prawej strony wprost na głowę Malinowskiego, który uderzył celnie, jednak bramkarz gospodarzy popisał się efektowną paradą. W odpowiedzi Kasztelan uderzył z 16m nad poprzeczką. W 66min Stukonis po wymianie piłki ze Świtajem uderzył z pola karnego tuż nad spojeniem słupka i poprzeczki. W 70min w polu karnym Pogoni padł Kostur, lecz dobrze prowadzący te zawody sędzia pozostał niewzruszony i nakazał grać dalej. Kwadrans przed zakończeniem spotkania po dośrodkowaniu Świtaja Kochan nie trafił czysto w piłkę będąc 5m od bramki. W 78min bramkarz Pogoni złapał piłkę podaną od własnego obrońcy i arbiter podyktował rzut wolny pośredni z pola karnego. Piłkarze z Kamienia nie wykorzystali szansy trafiając w szczelny mur złożony z piłkarzy Pogoni. Minutę później Kochan z ostrego kąta uderzył w krótki róg, jednak Kulda nie dał się zaskoczyć. Niezwykle emocjonujące były ostatnie minuty meczu. Najpierw szale zwycięstwa na stronę gospodarzy mógł przechylić Smela uderzając minimalnie niecelnie, po chwili „główkę” Malinowskiego obronił golkiper Gryfa. W końcu w ostatniej akcji meczu Piasecki minął dwóch zawodników gospodarzy i płaskim strzałem z 14m zdobył zwycięską bramkę wywołując szał radości na ławce rezerwowych Pogoni jak i w sektorze kibiców gości.
Zobacz foto z meczu kliknij tutaj
Informacje o kadrze
1. Marcin Kaczmarczyk
2. Adam Suchowera 66" Łukasz Tuński
3. Robert Kozioła
4. Kacper Stukonis
5. Bartosz Kubiak 82" Mariusz Guraj
6. Mateusz Jureczko 45" Arkadiusz Piasecki
7. Rafał Świtaj
8. Dominik Husejko
9. Piotr Dutkiewicz
10. Moses Molongo 60" Przemysław Kochan
11. Maciej Malinowski
Oceny zawodników »