Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
|
dzisiaj: 815, wczoraj: 268
ogółem: 6 513 121
statystyki szczegółowe
|
|||
W meczu 24 kolejki spotkań o mistrzostwo III ligi, a zarazem w derbach powiatu myśliborskiego Pogoń Barlinek zremisowała na stadionie w Strzelcach Kraj z Dębnem Dębno 1:1 (1:0). Prowadzenie dla zespołu z Barlinka zdobył w 10min Tomasz Bejuk, wyrównał w doliczonym czasie gry Roman Majchrzak. Mimo, że spotkanie zakończyło się remisem można śmiało stwierdzić że Pogoń straciła dwa punkty, a Dąb zdobył jeden. Piłkarze z Barlinka mecz powinni rozstrzygnąć na swoją korzyść już w pierwszej połowie spotkania marnując co najmniej trzy stuprocentowe szanse na zdobycie gola. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Nie inaczej było w tym pojedynku i drużyna z Dębna w końcowym fragmentach meczu zdołała uratować jeden punkt.
Od pierwszych minut spotkania zaatakowali gospodarze i w 10min objęli prowadzenie. Świtaj dośrodkował w pole karne, a nadbiegający Bejuk strzałem z pierwszej piłki zmusił do kapitulacji Fabiańskiego. Cztery minuty później na rajd przez pół boiska zdecydował się Tuński, jednak w polu karnym został zablokowany przez obrońców. Po chwili po dośrodkowaniu z rzutu rożnego celnie głową strzelał Bejuk, ale bramkarz z Dębna tym razem nie dał się zaskoczyć. W 24min powinien paść drugi gol dla Pogoni. Bejuk z prawej z strony boiska podał do stającego w polu karnym Świtaja, który zwodem minął golkipera Dębu i mając przed sobą pustą bramkę nie trafił czysto w piłkę z czego skorzystał Dudek i wybił futbolówkę niemal z linii bramkowej. W 32min Bejuk strzelał z narożnika pola karnego w długi róg minimalnie obok słupka. W końcówce pierwszej połowy trzykrotnie przed szansą zdobycia bramki stanął Kochan jednak dwukrotnie przegrał pojedynek sam na sam z dobrze dysponowanym Fabiańskim. Bramkarz Dębu okazał się lepszy również w 44min broniąc celną „główkę” napastnika z Barlinka. Goście z Dębna w pierwszej połowie nie byli w stanie stworzyć groźnej sytuacji podbramkowej.
Na drugą odsłonę meczu piłkarze Dębu wyszli bardziej zmotywowani i gra się wyrównała. W 51min piłka po strzale Skóreckiego poszybowała pół metra nad poprzeczką bramki gości. W odpowiedzi strzał z ostrego kąta Laski na rzut rożny wybił Tomczak. W 59min Bejuk przejął piłkę na środku boiska i po przebiegnięciu z nią kilkudziesięciu metrów strzelił w kierunki bramki gości, jednak Fabiański końcami palców zdołał wybić futbolówkę poza boisko. Pięć minut później strzał z 18m Norsesowicza był minimalnie niecelny. Po chwili po przeciwległej stronie boiska Barandowski otrzymał dobre podanie od B. Kubiaka jednak z 7m strzelił „Panu Bogu w okno”. W 75min Laska mimo asysty M. Kubiaka zdołał oddać strzał na bramkę gospodarzy jednak piłka poszybowała nad poprzeczką. Gdy część kibiców zaczęła upuszczać trybuny w doliczonym czasie gry po dalekim wrzucie piłki z autu przez Dudka Majchrzak płaskim strzałem z 14m doprowadził do wyrównania wywołując szał radości w ekipie Dębu i wielką rozpacz wśród zawodników Pogoni.
Zobacz foto z meczu kliknij tutaj
1. Daniel Tomczak
2. Łukasz Tuński
3. Robert Kozioła
4. Tomasz Najewski
5. Maciej Kubiak
6. Bartosz Barandowski 88" Mateusz Płaczek
7. Rafał Świtaj (1 asysta)
8. Kacper Stukonis
9. Patryk Skórecki 56" Bartosz Kubiak
10. Przemysław Kochan 89" Michał Świercz
11. Tomasz Bejuk
CRS Pogoń Barlinek | 0:2 | Bałtyk Koszalin |
2020-07-11, 17:00:00 Puchar Polski |
||
spotkanie pucharowe | ||
oceny zawodników » |
Inne rozgrywki » A-klasa | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Przychodzą:
Kolor zielony - transfer pewny
Michał Wróblewski - Kłos Pełczyce
Arkadiusz Emilianowicz - Ina Ińsko
Paweł Chorążyczewski - Polonia Giżyn
Odchodzą:
Kolor czerwony - transfer pewny
Kamil Trześniowski - kontuzja